Tajemniczy mieszkaniec lasu
Jonathan nigdy nie poddawał się w obliczu trudności, a w sytuacjach wymagających szybkiego działania jego determinacja nie miała granic. Teraz również nie zamierzał odstąpić od swojego celu. Poruszał się ostrożnie, wsłuchując się w odgłosy lasu, by przypadkiem nie spłoszyć zwierzęcia. Jednak nagła cisza sprawiła, że ogarnął go niepokój. Czy zbytnio się oddalił? Może przeoczył miejsce, z którego dochodził dźwięk? Myśli kłębiły się w jego głowie, ale nie pozwolił, by zwątpienie zatrzymało go na długo. Postanowił wrócić tą samą ścieżką. Gdy zrobił kilka kroków, znów usłyszał ciche skomlenie. Znajomy dźwięk rozpalił w nim nową nadzieję i dał mu siłę, by kontynuować poszukiwania.